Kukurydzę na ryby stosowali nasi dziadkowie i ojcowie, stosujemy i my i na pewno będą stosowały nasze dzieci :) Dlaczego? Prawdopodobnie dlatego, że jest to jeden z nieodzownych elementów mieszanki zanętowej a na wielu łowiskach kukurydza jest podstawową przynętą na ryby. Wydawało by się zatem, że wystarczy ugotować kukurydzę, wrzucić ją do wody i sukces murowany. Tak jednak to nie działa i działać nie będzie. Kukurydzę na ryby trzeba bowiem nie tylko dobrze wybrać pod kątem ziaren, w odpowiedni sposób przygotować ale również w odpowiedni sposób na łowisko podać. Co więcej, na niektórych wodach może przynieść nam brania gatunków, których łowić nie chcemy. Jak więc skutecznie używać kukurydze podczas wypraw na ryby? Moje subiektywne zdanie przekażę poniżej :)